Jeżeli za prawidłowe uznamy określenie, że budowę składu zaczyna się od bramkarza, to Słoniki znalazły się w bardzo ciężkim położeniu. Termalica zajmuje przedostatnie miejsce w lidze i czeka ich zacięta batalia o utrzymanie. Trener Niecieczy, Jacek Zieliński, ma duży ból głowy z obsadzeniem bramki. Jan Mucha, dotychczasowy pierwszy bramkarz spisywał się bardzo słabo w ostatnich meczach, a po jego błędach, klub tracił cenne punkty, które mogą okazać się na wagę utrzymania.
Alternatywy? Jest Dariusz Trela, zmiennik, który otrzymywał bardzo mało szans. W ostatnim swoim spotkaniu z Koroną, przegranym przez Słoniki 3-0, nie ustrzegł się poważnego błędu zakończonego rzutem karnym. W trakcie przerwy reprezentacyjnej, do kadry Termalici ponownie włączony został Krzysztof Baran. Zimą klub chciał rozwiązać kontrakt z trzecim bramkarzem za niewłaściwe zachowanie Barana na zgrupowaniu w Cyprze. Wniosek ten nie został uwzględniony przez PZPN. Teraz, trzeci bramkarz Termalici być może otrzyma swoją szansę by się zrehabilitować. Jego forma jest jednak jedną, wielką niewiadomą.